Oj, jak dawno nie robiłam trinchies! Gdy tylko zobaczyłam wyzwanie na moim ulubionym blogu małych form - Craft Artwork, postanowiłam je zrobić :) Trinchies miało być zrobione ze ścinków - to był jedyny wymóg w tym wyzwaniu. Mimo, że ze ścinków, to moje trinchies musiało być uporządkowane, jakoś nie potrafię zrobić artystycznego nieładu :) A że ścinki ułożyły się w kolorową kompozycję, to dodałam jeszcze wiosenne stempelki Dovecraft :) Kilka perełek w płynie Ranger, tusz Distress Vintage Photo, dziurkacz DP Craft, ścinki : Lemonade, Asica - scrap, Rapakivi, UHK, Magiczna Kartka, 7 Dots Studio i...trinchies gotowe !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz